Krótka myśl o butelkowozielonym ręczniku i gwieździe rzecz jasna
dziś wzięła długą kąpiel
teraz siedzi w ciemności
jej ciało
owinięte ulubionym
butelkowozielonym ręcznikiem
z jej ciemnych fal
opada za
kroplą
kropla
i gwiazda
jej wzrok utknął w małej błyszczącej
gwieździe na Niebie
a przez jej myśli przebiega wszystko, jak te gwiazdy na niebie właśnie
i tak siedząc tu, na kanapie, w butelkowozielonym ręczniku
ulubionym z resztą
czuje się tak samotna jak ta
gwiazda